Carpholic Team
STRONA GŁÓWNA
 

 

Carp Show 2012

STRONA GŁÓWNA => WYPRAWY

czytano

3847

razy

Carp Show & Carpshop Cup z mix4baits

 

Autor: the_animal

 

Załapałem się na zawody przypadkowo. Kolega z mix4baits Bartek - zadzwonił, czy nie uzupełnił bym jednej drużyny, gdyż wypadł im jeden zawodnik. Zawody opłacone, nowe kulki mix4baits dostanę do testowania na zawodach. Nie było się nad czym zastanawiać. 5 września po przesunięciu urlopu zjawiłem się nad wodą na łowisku specjalnym w Niekielce. Odbywał się Show sprzętu karpiowego. Można było zobaczyć to i owo takich firm jak Mivardi, Nash, Daiwa, mix4baits, oraz produkty ze sklepu Carpshop.

Na następny dzień zaczęły się zawody. Niestety wraz z partnerem kiepsko polosowaliśmy, gdyż wiatr wiał cały czas po przekątnej na drugą stronę łowiska - dokładnie na stanowisko nr 9. To stanowisko też wygrało deklasując resztę zawodników parokrotnie wagą. Niestety chcąc zdobyć jakąkolwiek wcześniej wiedzę na temat tego łowiska wiedziałem już, że jest to jedna z najlepszych miejscówek na tej wodzie.

Po dotarciu na wyznaczone miejsce - nr 44, rozbiliśmy namioty, parasole, nadmuchaliśmy ponton i zaczęliśmy przygotowywać markery, zanętę i wędki. Gdy przyszła magiczna godzina 9 rano ruszyliśmy na wodę. Na wysondowanie dna, postawienie markerów i zanęcenie mieliśmy czas do 11. Wytypowaliśmy dwa dość ciekawe miejsca. Do wody poszły różne rzeczy - jednak siłą uderzeniową były kulki mix4baits. Całe i pokuszone. Muszę się przyznać, że to bardzo ciekawe, świetnie pachnące, nie za twarde, nie za miękkie kuleczki. W późniejszych testach obserwowałem jak ładnie oddają smugę zapachową barwiąc wszystko na około lekkim kolorem ( testy w szklance - już po 15 min pracowały ). Jako przynęta zanętowa na pewno się sprawdzały. Po rozmowach z Bartkiem- jednym z szefów firmy mix4baits dowiedziałem się, że są produkowane naprawdę ze świetnych produktów i chłopaki dbają o powtarzalność zapachów i kolorów. Dowiedziałem się też, iż po wcześniejszych konsultacjach można u nich zamówić dosłownie każdą kulkę pracującą w taki czy inny sposób. Zależy jak komu potrzeba. Mogą się rozsypywać np. po dobie a mogą też i leżeć w wodzie pracując przez dłuższy czas.Do kulek cała gama dipów, flaworów i boosterów. Mają też w ofercie świetne mixy mleczne czy rybne - wiem bo powrocie już okręciłem parę kulasów na ich mixie . Świetnie się rolują i spokojnie mogą być modyfikowane pod swoim kątem.

Zawody trwały. Rybka ogólnie nie była skora do współpracy. My złapaliśmy 2 rybki i zaliczyłem dwie spinki rybek powyżej moim zdaniem 10ciu kilo. Niestety ryby na łowiskach komercyjnych mają już nieźle pokiereszowane pyszczki i trzeba je bardzo delikatnie holować. Kończy się to często zaparkowaniem rybki w trzcinach, lub spinką. Cały Team mix4baits wypadł wydaje mi się dobrze. Wszyscy połowili i zmieścili się w pierwszej dziesiątce. Jeden z kolegów zaliczył ponad to nie liczoną w punktacji prawie 20sto kilową tołpygę. Nęciliśmy kulkami o zapachach truskawki, mango i squid. Ten ostatni był chyba najbardziej łowny, choć ja osobiście preferowałem truskawkę - naprawdę doskonale naturalnie pachnącą. Na koniec zawodów odbył się konkurs rzutowy wędką Daiwa Infinity DF 13FT 3,75lb, świetny kij....

 

z pozdrowieniem z nad wody - the_animal

 

STRONA GŁÓWNA => WYPRAWY

 

 

 

 

 

 

Menu prawe

POLECAMY

 

pajacyk_139x68.gif

 

 

 

carpholic

Wszelkie prawa zastrzeżone. © 2010-2018 Carpholic Team